Rihanna znalazła się na okładce grudniowego wydania magazynu "Elle". Magazyn trafi do sprzedaży już 18 listopada w Stanach Zjednoczonych. Na razie zapraszam do przeczytania częściowo dostępnego wywiadu Rihanny dla magazynu.
Najbardziej szalona rzecz, jaką zrobiłaś?
To wciąż sekret.
Czego ludzie w tobie nie rozumieją?
Tego, że jestem nieśmiała.
Najseksowniejsza rzecz, którą usłyszałaś od faceta?
Każdy facet, który mówi mi co mam robić jest seksowny!
Jaka jest twoja mantra?
“Fuck bitches, get money!
Czego najbardziej się boisz?
Porodu!
Czy kiedykolwiek brzmisz jak twoja matka?
Moja mama nie mówi zbyt wiele, ale to jej “ummmm” jest jak akapit pełny rzeczy, których, za co jestem wdzięczna, nie wypowiedziała . Ostatnio przyłapuję się na tym, że sama często tak robię.
Gdybyś nie była piosenkarką, byłabyś…?
Żoną.
Ostatni raz, kiedy byłaś onieśmielona spotkaniem jakiejś gwiazdy.
Kiedy ja i Aaron Paul spotkaliśmy się na Spike Awards.
Najlepsze lekarstwo na kaca?
Lód, chińszczyzna! Wywrócony śmietnik i ręczniki, najlepiej w pobliżu toalety.
Jesteś dobrą kucharką?
Jestem zabawną kucharką! Moja specjalność to owoce morza, ale robię także najlepszy makaron z serem pod słońcem.
Gdybyś miała bez przerwy słuchać trzech albumów, które byś wybrała?
Kings of Leon‚ Only By the Night, Buju Banton ‚Til Shiloh, Michael Bolton ‚Greatest Hits (1985–1995). Oraz soundtrack z filmu Czekając na miłość.
Gdybyś była częścią biżuterii, czym byś była?
Chokerem.
Co jest na twojej świątecznej liście?
Wielki, ogolony *****!
*| 02 listopada ~ Rihanna dla magazynu "Elle" |*
te zdjęcia są genialne *.*
OdpowiedzUsuń